Odbiór nowego mieszkania to ekscytująca, ale również stresująca chwila. Co jeśli okaże się, że w mieszkaniu widoczne będą wady lub niedociągnięcia? Spokojnie, mogą one się zdarzyć nawet w najbardziej starannie przygotowanej inwestycji. Na szczęście kupujący mogą skorzystać z gwarancji lub rękojmi na mieszkanie od dewelopera. Warto jednak wiedzieć, czym różnią się te dwa pojęcia oraz jakie możliwości dają.
Na początku warto wspomnieć, że gwarancja i rękojmia to nie to samo. Czym się różnią oraz kiedy możemy z nich skorzystać?
Rękojmia – ustawowa odpowiedzialność sprzedającego
Rękojmia jest formą odpowiedzialności za wady prawne i fizyczne mieszkania, która nie jest zależna od żadnej ze stron, ani też treści umowy. Od chwili wydania nieruchomości mamy 5 lat na zgłoszenie wad lub usterek, które pojawiły się w wyniku zastosowania nieodpowiednich materiałów, nieprawidłowo przeprowadzonych prac budowlanych lub wad konstrukcyjnych. Jednym słowem – jeśli usterka lub wada nie została spowodowana przez nas możemy zgłosić się do dewelopera, aby w ramach rękojmi zaproponował rozwiązanie.
Jest ich kilka. Podstawowym jest oczywiście żądanie usunięcia usterki – dodaje deweloper Samson Dom, oferujący nowe mieszkania i domy w Krakowie, Łodzi i Tarnowie – W przypadku zauważania, że podłoga jest krzywa, a stolarka okienna źle zamontowana możemy żądać naprawienia wad. Jeśli nie jest to możliwe nabywca może żądać obniżenia ceny mieszkania, w kwocie odpowiadającej kosztowi usunięcia tej wady. W skrajnych sytuacjach możliwe jest nawet odstąpienie od umowy oraz domaganie się zwrotu pieniędzy.
Warto również wiedzieć, że deweloper odpowiedzialny jest również za wady, których nie był świadomy lub za które nie jest odpowiedzialny, na przykład nieprawidłowe wykonanie prac przez podwykonawców. Rękojmi nie można się zrzec – jest ona określona ustawowo, niezależnie od tego, jakie informacje zostaną zawarte w umowie. Z drugiej strony, jeśli zostaliśmy poinformowani o występujących wadach i mieliśmy ich świadomość, a tym samym zapłaciliśmy za mieszkanie mniej – nie możemy skorzystać z rękojmi. Mowa oczywiście o wadach, które zostały przedstawione. Na wszelkie inne, które mogą pojawić się w trakcie użytkowania rękojmia nadal obowiązuje. Jeśli wykryjemy usterkę informację należy wysłać niezwłocznie po jej zauważeniu. Dobrze jest jednak komunikować się z deweloperem pisemnie, aby mieć potwierdzenie złożenia odpowiedniego zażalenia.
Gwarancja – dobrowolne zabezpieczenie
Gwarancja jest natomiast dobrowolna – może, ale nie musi zostać zawarta na określony czas. Nie każdy deweloper oferuje gwarancję na swoje mieszkania, ponieważ i tak ustawowo obowiązuje go rękojmia. Dodatkowo gwarancja zazwyczaj obejmuje okres dwóch lat – nie ma jednoznacznych wskazań ile czasu powinniśmy mieć na zgłoszenie usterek. Wszystko jest kwestią ustaleń pomiędzy nami a deweloperem. Warto jednak wiedzieć, że skorzystanie z gwarancji nie znaczy, że nie możemy ubiegać się o swoje prawa w ramach rękojmi. Są to dwie odrębne kwestie.
Deweloperzy mogą również zaoferować nabywcom gwarancję producentów na poszczególne elementy budynku, na przykład stolarkę drzwiową lub okienną. Każdy z nich może mieć inną długość obowiązywania – jak już wspomnieliśmy gwarancja jest dobrowolna i zależy od umowy pomiędzy nami a deweloperem. Dlatego dobrze jest dokładnie zapoznać się z treścią umowy przed jej podpisaniem, a w razie niejasności prosić o dodatkowe informacje.
W przypadku, kiedy jednocześnie obowiązuje nas rękojmia oraz gwarancja na zakupione mieszkanie możemy zdecydować, który wybór będzie najkorzystniejszy. Wówczas należy skierować do dewelopera wyraźną informację z żądaniem usunięcia wad w ramach gwarancji lub rękojmi.
Co jeszcze warto wiedzieć?
Rękojmia obejmuje okres 5 lat od momentu odbioru mieszkania. W przypadku części wspólnych, na przykład klatek schodowych liczy się od dnia przepisania praw własności na nabywców. Jeśli deweloper nie usunie usterek w określonym czasie możemy skierować sprawę na drogę sądową. W przypadku, kiedy wada zostanie wykryta w terminie krótszym niż rok od momentu wydania lokalu domniemywa się, że wada lub jej przyczyna istniała już w momencie odbioru, a nie wynika na przykład z przeprowadzonego remontu.